CHCĘ CI UFAĆ, PANIE

Życie jak woda między palcami przepływa. Szkoda czasu na podejmowanie decyzji nieadekwatnych z naszymi predyspozycjami. Oczekujemy za dużo, staramy się za mało.

W wyścigu po sukces, często nie bierzemy pod uwagę opinii Boga. Jest zbyt wymagający? Nie pozwala na matactwa,
a my tak lubimy tu uszczknąć, tam dołożyć. Tak łatwo jest postawić siebie na pierwszym miejscu.

JEZU, UFAM TOBIE. Trzy słowa.

Zaufać Panu z całego serca i nie polegać na własnym rozumie oznacza wybrać Jego mądrość. Ponad moją mądrość,
bez względu na to co czuję i jakie emocje się pojawiają. Kiedy stajemy przed trudnościami, możemy zastanawiać się,
czy na pewno Bóg troszczy się o nas. Dlaczego złe rzeczy się zdarzają? Gdzie jest Bóg, kiedy Go potrzebuję?

Zaufać Bogu bez zadawania pytań. Pytania tego typu są niestosowne. „Jam jest siłą twoją, Ja ci dam moc do walki”
(Dz. 1485).

Bogu nie zależy na słowach. Jezus do każdego z nas kieruje też i takie słowa: „Twoim obowiązkiem jest zupełna
ufność w dobroć Moją, a Moim obowiązkiem jest dać ci wszystko, czego potrzebujesz. Czynię się sam zależny
od twojej ufności; jeżeli ufność twoja będzie wielka, to hojność Moja nie będzie znać miary” (Dz. 548).

Zaufajmy Panu. Nie polegajmy na własnym rozumie - nie raz wywiódł nas w pole.

„Jezu, ufam Tobie”. Trzy słowa, a jak wielką moc skrywają..

Jadwiga Kulik

do góry